|
Żadko komentuje na forum, na którym nie jestem zarejestrowana, ale tym razem muszę to zrobić. A propos jeśli komentarz nie będzie zbytnio konstryktywny to przepraszam.
Po pierwsze:
Polski to piekny język w związku z czym mam do ciebie małą prośbę "NIE KALECZ GO TAK BRUTALNIE!!!". W twoim fan ficu praktycznie błąd siedzi na błędzie! Ortografia - pominę ;/... Stylistyka - bój się Boże, a raczej Boga, bo coś takiego powinno być karalne  . Literówki - tu już leżysz, sorki, ale czy u ciebie w szkole jest taki przedmiot jak Język Polski? O Błędach składowych już może nic nie wspomnę... INTERPUNKCJA - wiesz to takiemałe znaczki, przyjaciele wszystkich twórców fan fiction i nie tylko np taki ogonek "," nazywają go przecinkiem. Naprawdę przyjazny znaczek  . Zapoznaj sie z nim. Gwarantuje, że nie pożałujesz! Wiem, że nie kopie sie leżącego, ale muszę ci to napisać:
"Jeśli nie stosujesz tego co wymieniłam powyżej to używaj chociaż interpunkcje, bułagam...!"
Pisałaś, że piszesz w wordzie więc w twoim opowiadaniu nie ma ortów. Tkwisz w błędzie więc postaram cię z niego wyprowadzić, a mianowicie "Word nie wyłapuje wszystkich błędów"!!!
Po drugie:
Zdania.
Czasami trzeba się naprawdę nieźle namysleć, żeby odszyfrować o co ci chodzi ;/ . W niektórych zdaniach mieszasz szyk słów (może przez omyłkę, może nie. Nie wiem), czy niepoprawnie je budujesz co daje nieprzyjemny efekt...
Po trzecie:
Dialogi.
No dobra. Dialogi są. Podpisane i w ogóle, ale... no właśnie znowu to "ALE"(ja "NIE" jestem złośliwa!)... ehhh...
<wzdycha ciężko>
Zapamiętaj, że na początku każdej kwestii wypowiedzianej przez bohatera musi być duża litera!!! U ciebie nie ma ich w ogóle...
Po czwarte:
Uczucia.
Owszem opisujesz je "jako-tako". Jednakże pamiętaj, że opisy uczyć, myśli itp. nie opiwerają sie tylko na pisaniu:
(...)powiedział niepewny Harry do zdziwionej Hermiony(...)
Coś takiego brzmi sztucznie i "bezbarwnie". Skup sie bardziej na opisie mimiki, zachowań, drobnych gestów, tonie głosy itp. jeśli to srobisz wszystkie te drobne opisy scalą ci sie w spujną całość, a sam tekst będize lepiej przyswajany dla czytelnika i o wiele przyjemniej sie będzie czytać.
Po piąte:
Styl.
Hm... zawsze ten punkt najtrudniej jest ocenić. Każdy ma swój własny ty również. Jednakże cos w tym brakuje...
Ktoś kiedyś ładnie napisał:
"(...)Jak pudełko czekoladek, ale puste w środku(...)"
Twój styl jest miejscami niedbały, niedokładny, niedopracowany. Jest na to tylko jedna rada:
PIsz, pisz, pisz i jeszcze raz pisz... tylko dla siebie . Nie wystawiaj tego na forum publiczne, ym bardzie takie jak DK, mirriel, magiahp bo byłabys biedna, naprawdę... zrobiliby z ciebie miazgę , możesz dac do przeczytania koleżance i poprosić o szczerą ocene i wytknięcie błędów i niedopracowań.
Kanon:
Miejscami jest, miejscami go nie ma.
Z Pottera zrobbiłaś supermana, a tego nie cierpię ;/ ... Następna Mary Suo
Fabuła:
Nie bedę cię juz przynudząc. Postaram sie napisać coś krótkiego i konstryktywnego.
Tak więc:
Jest nawet znosna... przeze mnie bynajmnniej...
Ogólne wrażenie:
NIE!!! stawiam stanowcze "Veto" dla tego opowiadania!!!
Osobiście starałam się być łagodna, czy mi wyszło? Sama to oceń. Mam nadzieję, że cie zbytnio nie uraziłam. Poprostu wygłosiłam swoją opinię.
Pozdrawiam
(NIE)Złośliwa
Verithell
|
|
|
|
|
Biedna Bella miała niefarta 
