Ice
Uzdrowiciel
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zza pleców
|
|
Siaba idzuie przodem, jest tak rozkojarzona, że nawet nie zauważą pułapkie p-rzed sobą, próbuje ją zatryzmać..... za późno, uruchomiła pułapkę, zastanawiam się, co to może być. No ż cholera, Dempny cinia, pięknie. dobrze,chociaż, że tylko trzy, normalnie Siaba powoinna sobie z nimi poradzić, ale jest osłąbiona,m na dodatek moja magia na nie nie działa.
-No Siaba, jak widze wiesz co to za stwory, ty nas w to wciągnewłaś, to ty nas z tego wyciągniesz- zabrzmiało oschle i bezdusznie, ale jeśli to przeżyjemy, czeką ją porządna awantura i wyśle ją na treningi, żeby się jeszcze szkoliła. Jestem wkurzony, co ja bredze wkurzony to mało powiedziabne, to miała być prosta misja, miało prawie nikogo nie być. Cholera, jak zwykle wszystko się pieprzy...
|
|