Tash
Auror
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wiocha jakaś...
|
|
a ja wymyśliłam "tragiczne" zakończenie 7 tomu. Harry pokonał Voldzia (co raczej jest wiadome) a po chwili na miejscu walki zaczęli pojawjać się zabici przez niego ludzie, a ci których torturował do utraty zmysłów wyzdrowieli. Wtedy Bellatrix popełniła samobójstwo i Siri też wrócił. Harry razem z rodzicami, Syriuszem, Lupinem i przyjaciółmi żyli długo i szczęśliwie. Po jakimś czasie Harry ożenił się z Ginny i koniec tej pięknej bajeczki. Jak się podobało? Bo ja powiem że według mnie jest to "bardzo" porawdopodobne. hehe
|
|