Wysłany: Pon 1:20, 12 Lut 2007 Temat postu:
|
|
Biedny Nick:( ten kat był chyba nawalony:D Ale ballada piękna. szkoda że jej nie było.
p.s. w życiu bym nie pomyślała że Nick miał dziewczyne
|
|
|
Wysłany: Pią 13:31, 26 Sty 2007 Temat postu:
|
|
Naprawdę jest ciekawa, można się dużo dość dowiedzieć o Nicku No i o tym jak zginął
|
|
|
Wysłany: Pią 12:58, 26 Sty 2007 Temat postu:
|
|
Świetne. Dużo żeczy mozna się z tego dowiedzieć XD
|
|
|
Wysłany: Wto 21:41, 27 Cze 2006 Temat postu:
|
|
Wyrombane to. A myślałem że rowling dała d**y dopiero w piątce
|
|
|
Wysłany: Czw 18:36, 22 Cze 2006 Temat postu:
|
|
Hehe a kto nie wycina niektórych kawałków jak stwierdzi, że są do niczego?
|
|
|
Wysłany: Śro 22:52, 21 Cze 2006 Temat postu:
|
|
Jest to tak długo, a ja dopiero zauważyłam. Cóż Rowling ma czasem takie niekonwencjonalne pomysły, ale wiem z własnego doświadczenie, że jak czasem napisze opowiadanie, to też wycinam, niektóre kawałki, widocznie ballada Nica nie była jej potrzebna ;P
|
|
|
Wysłany: Śro 20:41, 21 Cze 2006 Temat postu:
|
|
Eh... Chamstwo wycinać coś takiego.
|
|
|
Wysłany: Czw 20:14, 11 Maj 2006 Temat postu:
|
|
No szkoda mogli tego nie wycinać,ale i tak nieda sie zliczyć ile jeszcze fragmentuw wycieli.
|
|
|
Wysłany: Czw 18:25, 11 Maj 2006 Temat postu:
|
|
To jest świetne. No po prostu nie da się tego opisać inaczej. Szkoda, że nie pojawiło się w ksiażce.
|
|
|
Wysłany: Wto 20:59, 09 Maj 2006 Temat postu:
|
|
Fajne. Przynajmniej wiemy że Nick miał dziewczynne
|
|
|
Wysłany: Nie 22:05, 07 Maj 2006 Temat postu: Ballada Nica
|
|
No więc miała być w Komnacie Tajemnic ale tylko z powodów znanych Rowling jej nie było. Z angielskiego przełożył ja Adam Klimowski.
Przez pomyłkę maga, który niedomaga
I na ciele plamy ma płowe
Czułem strachu swąd: pojąłem, że błąd
Ten odetnie mi głowę.
Ach, dlaczego w dzień-przed spotkałem Lady Grieve
Spacerując w parku zielonym!
Czemu tak głupio rzekł, że powstrzymam bieg
Apetytu tej pięknej osoby!
Lecz nie udało się, ona przeklęła mnie,
I płakałem ja długo w noc.
Nie ma ratunku, nie, pewne jest, że umrę
No więc chociaż wezmę drugi koc.
A gdy wstał blady ranek, ksiądz dał mi dobrą radę
Bym postarał się wstrzymać od łez:
"Stoisz tu pełen wiary, po cóż kapelusz stary?"
I wiedziałem, że nadszedł mój kres.
Katem był Giordano, któremu kazano
Pozbawić mnie szybko głowy,
Rzekł mi głosem jak sadze: "Ja na kolana radzę
Uklęknąć prędko". Żart nowy:
"To może szczypać nieco", zakpił sobie spec od
krwawej roboty, machając toporem.
Przeklęty katowski miecz! Mej głowy nie odciął, lecz
Giordano spostrzegł się w porę.
"Jeszcze króciutką chwilę" zasapał kat niemile,
Lecz jakżeż długo to trwało!
Dziewięć razy po pięć, tyle bolesnych cięć,
A mojej wiernej głowie nijak się odejść nie chciało.
I tak żyję-nie żyję, pod kryzą wadę tą kryję
Od co najmniej pięciuset lat,
No i koniec ballady, klaszczcie mi bez żenady
Bo inaczej założę chałat!
W sumie to dość ciekawa. Przynajmniej dowiadujemy się w jakich okolicznościach zginał Nick
I jak się podoba ??
|
|
|
|