 Wysłany: Czw 10:58, 15 Cze 2006 Temat postu:
|
|
|
Ty na prawdę masz talent! A wierszyk jest piękny, chociaż, że o śmierci.
|
|
|
|
Wysłany: Śro 16:06, 14 Cze 2006 Temat postu: Eh...
|
|
|
A kogo nie kusi? Po takim wierszyku... Mmm...
|
|
|
|
Wysłany: Nie 21:24, 21 Maj 2006 Temat postu:
|
|
Ice mój wiersz jest o śmierci. Rozumiem że kusi cie jej perspektywa ??  Taka inna nowa ścieżka
|
|
|
|
Wysłany: Nie 21:19, 21 Maj 2006 Temat postu:
|
|
zrozumiałam aluzję. A w jaki sposób chcesz to zrobić?
Uprasza się pisanie dużą literą po znaku interpunkcyjnym kończącym zdaniem/Mod. Wredny i Czepialski Paula.
|
|
|
|
Wysłany: Nie 21:17, 21 Maj 2006 Temat postu:
|
|
| Siaba napisał: | | A dzieki dzieki Ice a tak na marginesie to z czego skorzystasz ?? |
Siaba, a o czym jest twój wiersz? Hmm?
|
|
|
|
Wysłany: Nie 21:13, 21 Maj 2006 Temat postu:
|
|
|
mijasz się mijasz i to bardzo... ale ludzie na forum są od tego żeby ci to uświadomić
|
|
|
|
Wysłany: Nie 21:11, 21 Maj 2006 Temat postu:
|
|
|
Jak tak wasł kochani wy moi słucham to coraz częściej sie zastanawiam czy przypadkiem sie nie mijam z powołaniem
|
|
|
|
Wysłany: Nie 21:06, 21 Maj 2006 Temat postu:
|
|
|
Siaba i znowu super! Pisz dalej bo masz dziewczyno talent
|
|
|
|
Wysłany: Nie 20:57, 21 Maj 2006 Temat postu:
|
|
|
A dzieki dzieki Ice a tak na marginesie to z czego skorzystasz ??
|
|
|
|
Wysłany: Nie 20:54, 21 Maj 2006 Temat postu:
|
|
Siaba, widzę, że masz zarówno smykałkę do prozy jak i liryki  Dobrze, tak trzymać 
|
|
|
|
Wysłany: Nie 20:32, 21 Maj 2006 Temat postu:
|
|
Siaba, piękne, bardzo mi się podobało
ale na przyszłość mam prośbe, nie kuś, bo skorzystam
|
|
|
|
Wysłany: Nie 19:26, 21 Maj 2006 Temat postu: Śmierć
|
|
Przybędzie znienacka,
W chwili mej słabości,
Zgrabną rękę wyciągnie.
A ja ślepo zapatrzona,
W jej oczu cudną czerń,
Chwycę ją bez wahania.
Zostawiając druhów i kompanów,
Przyjaciół i wrogów.
Podąże za nią w potęgę odchłani.
Gdzie nic już nie znajdę.
Gdzie nic mnie nie zrani.
W krainę snów wiecznych zapadnę,
Śniąc o latach dawnych.
Co przeminęły
I nie wrócą nigdy.
Zostawiając po sobie rozpacz,
Ból i udrękę
I garść wspomnień.
Tych miłych i pięknych.
Odejdę ...
|
|
|
|