Dyskusje na temat Harryego Pottera

Na początku miałąm umieścić w pogaduszkach, ale uznałam, że tak będzie bardziej widocznie. Otóż mam problem, poważny problem z psychiką.
O co chodzi?

Mój przypadek jest niezbitym dowodem, że manga i anime silnie uzależniają!
Dokładniej - uzależniłam się od "bajeczki" pt. Król Szamanów". Cały dzień spędziłam na oglądaniu w kółko trzech odcinków tego filmu (co sobie ściagnęłam) i słuchaniu piosenki tytułowej! POMOCY!!!

Ja się boje!

P.S. NIECH KTOś MI POMOżE!

Erissan, nie panikuj xD będzie dobrze, ja ostatnio cały dzień czekałam na Odlotowe Agentki, co w moim przypadku nie jest również normalne, wyluzuj się to minie xD

Jasne, a ja właśnie się rozryczałam. Czytałam streszczenie 3 serii KS.
Jakie to okropne! Duchy stróże wszystkich zginął (wiem, ze to troche dziwnie brzmi Very Happy

) i w ogóle. Sad

Ja też ogladam Shaman King ale mi sie juz nudzi na szczęscie teraz jest zastępstwo pt.

Galactic fotboll

Eh... ortografia P!!!!

Co do KS (SK) Very Happy

to właśnie zamówiłam sobie na allegro wszystkie odcinki i 5 tomów tej mangi. Wiem... mi ODBIłO!

FAJNE MASZ O SOBIE MNIEMANIE ALE ZABY ZAMAWIAC 5 TOMÓW TO NAPRAWDE CHOROBA. IDZ DO LEKARZA.
POZDRO

Na chusteczkę, czy nie możesz zastanowić się nad ortografią P!/M.W i Cz.Paula...

To normalne! Ja jestem uzależniona od czytania. Jestem w szkole- myślę kiedy wrócę i przyczytam jakąś ksiażke ew. fanfik. Jestem w domu czytam, wieczorek przed snem- czytam. I tak wkółko.

Ha ha Ewela widzę że masz ten sam problem co ja. Nie potrafię wytrzymać dwóch tygodni bez buszowania w księgarni i zakupienia kilku ciekawych książek.

CZYTELNICY GÓRĄ

Eris nie martw się każdy ma na czymś obsesje ja ostatnio zaczynam świrować na punkcie kryminalnych Razz

Fajnie, tyle, że ja wczoraj o północy wywoływałam duchy (a skutek taki, że pół obrazów mam do wywalenia, pospadały:/)

Heh...

Lol.Ja mam obsesje na punkcie Counter Strike.Dopiero sie ucze.Boty mi nie dzialają wiec latam sam po planszy i strzelamw sciany.Czy ktos moze byc tak głupi zeby grac samy ze sobą?

Współczuję. I sobie i wam. Bo ja też mam już problemy. Mama postanowiła wywieźć książki do kuzyna. No i ja się sprzeciwiłam i zaczęłam strajk głodowy. Potem mi przeszło, ale i tak nie dałam ich wywieźć. Mam cały pokój w książkach, bo powiedziałam, że ich nie dam. I teraz nawet z nimi spię :/
To jest frustrujace.
Codziennie czytam kilka, łażę po księgarniach, allegro, bibliotekach... A mama planuje wizyte u psychologa O_O