Dyskusje na temat Harryego Pottera

Ice łapie za ręke SIabe i teleportują się na drugi koniec sali

Nekri aportuje sie za jej plecy wyjmujac powoli sztylet

krzyk: Fred następnym razem jak będziesz chciał zabić strzelaj a nie się śmiejesz Razz

Fred biegnie w ich kierunku

Siaba przezornie stoi za nieustraszonym Ice ze śmiechem na ustach

Nekri cicho przemyka sie tanym przejściem by wyjść zaraz obok wrogów

Ice nadal ma w ręku Miecz, czeka na Freda

krzyk : Ice oddawaj mi narzeczoną

Ice się śmieje szyderczo i dalej czeka na Freda

Kiedy Ice zajmuje sie Fredem nekri strzela w nic niepodejrzewajaca siabę Curcio. Panna młoda pada na podłogę

Fred śmieje sie szyderczo

Powinnam krzyknąc Auuuu

nekri nie zwalnia zaklęcia

ale Siaba dzielnie nie krzyczy

Fred zbliża się czekając aż nekri wykończy Siabę

ehh Ice teleportuje się koło Nekri'ego i ranie go mieczem w ręke z różdżką, ten przerywa zaklęcie

Siaba podnoś się, sam sobie rady nie dam

Fred w ostatniej chwili odciąga rannego księdza i łapie nieprztomna siabę za rękę

Paula, rzuca butelką w roześmianego Freda i lekko chwieje się na boki <za dużo ognistej, za dużo Razz

)

Nekri smieje się szyderczo opatrując na prędce rany